Tapeta efekt betonu. Jednym z najprostszych sposobów na uzyskanie efektu betonu na ścianie jest zamontowanie tapety lub fototapety z takim właśnie deseniem. Ta metoda sprawdzi się na przykład w salonie, przedpokoju czy jadalni. Nie będzie jednak to już dobre rozwiązanie do łazienki, gdyż tam panuje zbyt wysoka wilgoć. Uzyskanie tego wyniku w domach z bali będzie już znacznie trudniejsze. Istotną kwestią do porównania jest także akustyka pomieszczeń, która wpływa na komfort użytkowania całego domu. W tej kategorii domz y drewna przegrywają z tradycyjnymi domami murowanymi, wykonanymi z bloczków silikatowych i ocieplonych wełną mineralną. Listen to W Domach Z Betonu on Spotify. Martyna Jakubowicz · Song · 2014. Home; Search; Your Library. Create your first playlist It's easy, we'll help you. W domach jednorodzinnych budowanych obecnie w Polsce najczęściej stosuje się gęstożebrowe stropy typu teriva. Składają się one z częściowo prefabrykowanych belek z betonową stopką, w której zatopione są dolne pręty stalowych kratownic (Fot. 1) oraz z pustaków wypełniających, wykonanych najczęściej z keramzytobetonu. Klasę betonu - informację tę znajdziemy w opisie technicznym projektu architektoniczno-budowlanego. W domach jednorodzinnych najczęściej stosuje się beton klasy C12/15. Konsystencję mieszanki lub przeznaczenie betonu - w zależności od rodzaju konstrukcji, do której przeznaczony będzie beton, ustala się konsystencję mieszanki betonowej. 17.Mar.2020. Martyna Jakubowicz śpiewała o tym, że w domach z betonu nie ma wolnej miłości. W domach z betonu. Nie domach w betonie. Więc skoro nie było wzmianki o domach w betonie, możecie odetchnąć z ulgą i zastanowić się nad aranżacją łazienki z betonowymi elementami. Śmiemy podejrzewać, że po lekturze rozpoczniecie remont . Dodano: 2022-07-25 11:00 W sobotę na rudzkim rynku odbyła się konferencja prasowa członków partii Razem, podczas której poruszyli oni problem zabetonowanych centrum śląskich miast. Konferencja była częścią ogólnopolskiego objazdu "Lato z Razem", który w ubiegły weekend zawitał na Górny Śląsk. Remont rynku był koniecznością? Warto przypomnieć, że rynek w Rudzie Śląskiej nowe oblicze zyskał 13 lat temu. Jeszcze podczas kadencji prezydenta miasta Andrzeja Stani zapadła decyzja o jego przebudowie. Plac Jana Pawła II miał wreszcie pełnić funkcję rynku - miał być przede wszystkim atrakcyjnym miejscem na spędzenie wolnego czasu. Prace ruszyły w 2009 roku - drzewa wykarczowano, trawę i kwiaty zastąpiono betonem. Poznikały przesłonięte cieniem alejki wraz z ławkami, na których chętnie przysiadali mieszkańcy, zwłaszcza osoby starsze. W miejsce tego niewielkiego parku pojawił się betonowy plac, a na mim fontanna - no i kilka ławek, na których próżno szukać wytchnienia od upału. I tak od niespełna dekady w centrum Nowego Bytomia mamy płaską, betonową patelnię, od której aż wieje nudą. O to, jakie motywacje kierowały byłym prezydentem Rudy Śląskiej zapytaliśmy u samego źródła - na pytanie, skąd w ogóle wziął się pomysł przebudowy centralnego placu na Nowym Bytomiu, tak w 2019 roku odpowiedział Andrzej Stania: - Mieliśmy sygnały, że zabytkowe, czerwone domy po południowej stronie placu Jana Pawła II, miały wodę w piwnicach, co świadczyło o tym, że kanalizacja tam nie funkcjonuje albo jest zarwana - wilgoć niszczyła te budynki. Mieliśmy też informację, że kanalizacja przebiega pod placem Jana Pawła II. Druga informacja była taka, że pod korzeniami tych drzew, które tam stały, gnieżdżą się całe rodziny szczurze, które zresztą hasały po tych kanalizacjach pozarywanych. Trzeba też dodać, że na tych drzewach siadały ptaki, które obdarzały przechodniów i siedzących tam pod tymi drzewami różnymi, niepotrzebnymi "prezentami". Kanalizację żeśmy zrobili, w tych zabytkowych domach na południowej mierzei tego placu mają z głowy problem wody w piwnicach, szczurów nie ma - mówił w 2019 roku były prezydent Rudy Śląskiej - Andrzej Stania. Oczywiście wszystkie powyższe argumenty są jak najbardziej zrozumiałe i stanowią świetny pretekst, aby plac zrewitalizować i nadać mu faktycznie funkcję rynku - niestety, z perspektywy czasu, wiemy, że nowy projekt rudzkiego rynku nie był udany. Na przestrzeni lat, nowe władze miasta wielokrotnie informowały o przygotowywaniu nowej koncepcji rynku. Nigdy nie zostały one jednak wprowadzone w życie. "Rynek w Rudzie Śląskiej, to przykład straszliwej betonozy" Podczas sobotniej konferencji na rudzkim rynku, przedstawiciele partii Razem zwrócili uwagę na betonozę - palący problem śląskich miast. W Rudzie najlepiej widoczny jest on właśnie na nowobytomskim rynku. Uczestnicy konferencji pokazali zdjęcia sprzed 2009 roku, kiedy rudzki rynek wyglądał zupełnie inaczej niż dzisiaj - zamiast betonowego placu, rosły w tym miejscu trawa, kwiaty i drzewa. - Mamy ze sobą zdjęcia, które pokazują, jak ten plac, który mamy za sobą wyglądał przed rokiem 2009 i jak wygląda dzisiaj. To jest ogromna różnica. Przestrzeń, którą mamy za sobą była zadrzewiona, zacieniona, przyjazna dla ludzi, ale niezrozumiałą decyzją ówczesnego samorządu, te drzewa zostały wycięte i dzisiaj mamy w tym miejscu "betonową pustynię". "Betonową pustynię", która w takie upalne dni, jak dzisiaj, nie nadaje się do życia. Od 2009 roku minęło już kilkanaście lat. Czas zostawić za sobą te idiotyczne pomysły na organizację naszej przestrzeni, wycinanie zieleni i betonowanie centrum miast. Czas organizować naszą przestrzeń w sposób taki, żeby nadawała się ona do życia w sytuacji globalnego ocieplenia. Te ostatnie upały nie pozostawiają wątpliwości, że jest gorąco i będzie już tylko cieplej. Jeżeli chcemy w zdrowiu i komforcie korzystać z publicznej przestrzeni w centrów miast, potrzebujemy, jak najwięcej zieleni i drzew. Więc tutaj, na rynku w Rudzie Śląskiej, w Nowym Bytomiu, pokazujemy, że drzewa robią różnicę i mamy nadzieję, że ta szkodliwa epoka betonozy szczęśliwie odchodzi do przeszłości i, że już niebawem na tym placu i na wszystkich zabetonowanych placach ponownie pojawią się drzewa, które dadzą nam cień i o to, jako partia Razem, tutaj w Rudzie Sląskiej będziemy walczyć. O to będziemy zwracać się do lokalnych samorządów - mówił poseł Maciej Konieczny. "Lato z Razem" w Rudzie Śląskiej Działacze podczas swoich przemówień skupili się na problemach miast związanych z ich niedostosowaniem do zmian klimatycznych. Joanna Wicha z Zarządu Razem zwracała uwagę, że takie temperatury są groźne dla naszego zdrowia, zwłaszcza seniorów, ale i najmłodszych i takie projektowanie miast wyklucza wiele osób z aktywnego udziału w życiu społecznym. Michał Gęsiarz i Barbara Słania podkreślali, że betonoza to problem nie tylko Rudy, ale dotyczący całego Śląska. Zwrócili też uwagę na fakt, że choć zaczyna być widoczny trend odchodzenia od zalewania betonem centrów miast, pojawiają się w nich łąki kwietne i nowe nasadzenia, to jednak cały czas dzieje się to zbyt wolno i często ma charakter greenwashingu, a nie realnych działań wobec wyzwań niesionych przez zmiany klimatu. - Beton "zabija" miasto. Beton "wyrzuca" ludzi z miasta oraz czyni przestrzeń miejska niezdatną do życia. Nie ważna, czy chcielibyśmy tutaj spędzić miło czas ze znajomymi, czy po prostu przejść w drodze do Urzędu, czy choćby kościoła. Potrzebujemy drzew! W ostatnich latach obserwujemy ruchy, które dostrzegają problem betonozy. Nawet na poziomie miejskim zaprezentowano ostatnio w Katowicach, pomysł "odbetonowania" placu Sejmu Śląskiego. Tutaj w Rudzie Śląskiej, już kilka lat temu mówiło się o tym, że ten szkodliwy remont rynku może zostać odwrócony. Niestety za każdym razem, kiedy od tego czasu wpadam do Rudy, widzę tu ten sam beton, te same "smutne" ławki, na których nie można usiąść, chroniąc się przed upałami, które w ostatnich latach stały się naszą codziennością. Zdajemy sobie sprawę z trudnego momentu, w jakim Ruda Śląska znalazła się w ostatnich miesiącach, ale wierzymy, że wybory prezydenckie będą szansą na odważne decyzje. Ktokolwiek je wygra, apelujemy o to, aby myślał o przestrzeni miejskiej, jako przestrzeni integracji - mówił Michał Gęsiarz z Zarządu Śląskiego Razem. Działacze partii Razem domagają się od śląskich samorządowców walki z betonem w mieście. Zobaczcie nagranie z konferencji. Tagi: Lato z Razem Razem Ruda Śląska rynek betonoza konferencja prasowa Następna informacja Publikujemy zdjęcia najmłodszych rudzian. Witamy Was na świecie maluszki! Zobacz także Rynek w Rudzie Śląskiej przestanie być betonową, nudną patelnią? Jest na to szansaRynek w Rudzie Śląskiej zyska nowe oblicze? jest na to szansa. W Rudzie wyremontują nowy rynek?Kosztował 13 milionów złotych, chwalono się nim na bilbordach w Katowicach i hucznie otwierano. Teraz znowu jest o nim głośno. Rynek w Rudzie Śląskiej, choć ma niespełna rok, ma wyglądać inaczej. Komentarze (24) dodaj » może i betonoza, ale samoloty mogą lądować egon2022-07-27 12:06 odpowiedz Pozdejmowac te plyty,wykorzystac je gdzies gdzie by sie przydaly, gdzie beda jakas sciezke modernizowac,by strat finansowych nie bylo i nowych wydatkow,a tu posadzic drzewa i trawe i kwiaty,jakbylo kiedys...zielono i przyjemnie Rudzianka2022-07-26 19:07 odpowiedz Dobry rynek wiela miejsca,zbieranina powina sie ze prawdziwego rynku cieszyc,inanim balowac ryna2022-07-26 19:01 odpowiedz Idąc tym tropem to rynek w Krakowie, Wrocławiu, Poznaniu itd. jest po prostu do przebudowy. Jest to jałowa dyskusja. Powinno się oczywiście ożywić rynek w naszym mieście, bo tak podobno miało to wyglądać, ale poprzednia ekipa nie była tu zbyt kreatywna, a brak fontanny jest tego dosadnym przykładem. Jednakże proponuję, żeby Razem pomyślało o bardziej rozwojowych tematach dla naszego miasta stającego się miejscem usianym magazynami, a tematy rozwojowe gdzież ugrzęzły. Chociaż jest w mieście kilka podmiotów, które miały zajmować się rozwojem potencjału miasta, na ten moment stagnacja i cofanie się do tyłu. Prezesi biorą pieniądze a efektów brak. Ale Mejer chce być prezydentem. Równia pochyła. Nudziarz2022-07-26 10:30 odpowiedz Park za wieżowcem. Park na Hallera to mało?Wyprowadźcie się na Syberia tam jest dużo drzew. Ryl2022-07-26 09:46 odpowiedz Co na to kuzyn Pana Koniecznego ? Tak po prostu, chciałbym wiedzieć. giekar2022-07-26 06:28 odpowiedz Ten plac nie powstał wczoraj tylko ładnych parę lat temu i jakoś przez te lata nikt się tym nie interesował, nagle teraz przed wyborem prezydenta plac wzbudza takie zainteresowanie. Poza tym zabetonowała ten plac władza PO razem z lewactwem które teraz tak się martwi. Kimberli2022-07-25 15:44 odpowiedz Bo jak się pewnie orientujesz, budowa tego czegoś była dotowana z eurokołchozu, a tu już nie ma pełnej dowolności i obiekt tak dofinansowany musi być później użytkowany minimum 10 lat, więc wcześniej i tak nie było sensu zabierać głosu, skoro i tak nie można było nic z tym czymś zrobić... Ale to fakt: pan Stania kojarzy mi się tylko z tym niby rynkiem i akwadromem i kredytem na 50 lat... nierentowny od samego początku i dotowany do tej pory. fajerberga2022-07-26 08:51 odpowiedz Z tego co pamiętam to lewicowi radni wtedy był Osmenda i Potyrala raczej krytykowali ten pomysł! Kimcośtam bawi się w szczujnie pisuaru! Splunąć jadem! levy2022-07-26 07:14 odpowiedz Ten plac od wielu lat wraca jak bumerang! Razem robi raczej ogólnopolską akcję skierowaną na ten problem tzn betonoze! Ile tego lewactwa było? Siła dwóch lub trzech podstarzałych radnych!? No proszę! Bzdura! Ernest_Vitczok2022-07-26 07:09 odpowiedz Kimberli kimkolwiek jesteś mówisz jak jest i to z Rudy nie z city henry2022-07-25 21:01 odpowiedz Pamiętam sprzed lat tamten piękny, pełen zieleni teren przed kościołem. Przecież to nie szczury czy woda była motywem przebudowy ale głównie niby konieczność budowy podziemnych miejsc parkingowych dla urzędników i petentów urzędu. Synek z Fryncity2022-07-25 14:46 odpowiedz To chyba pamiętamy co innego. Owszem były drzewa, ale był też kurz maras i wszechobecny pył. Zbyszek2022-07-26 06:25 odpowiedz Czyli teraz ten plac oczyszcza powietrze? Śmiała teza... Kpina + ironia / szydera2022-07-26 11:05 odpowiedz Mejer ostatnio na FB pisal, ze Ruda Slaska ma jeden z najlepszych wskaznikow zalesienia na Slasku. No super, ale ludzie nie mieszkaja w lasach (moze na Kaszubach tak?), wiec te drzewa sa potrzebne na placach, skwerach, wzdluz ulic. To a propo wycinki na Janasa i tego co sie szykuje na Wolnosci. kwiatowe2022-07-25 14:15 odpowiedz 13 lat wałkują to samo, gdyby 13 lat temu ściągnęli trochę płyt i posadzili szlachetne rośliny lub drzewa to byłyby już teraz śliczne okazy. Ziga z Wirku2022-07-25 14:13 odpowiedz Słuszna uwaga! Beton jest beznadziejny. Ten plac zupełnie nie jest wykorzystywany, przez co sens tych prac z 2009r. jest mocno wątpliwy! Cieszy podejmowanie tak istotnych tematów przez Partię Razem! Ernest_Vitczok2022-07-25 13:15 odpowiedz Spoko inicjatywa. Tam faktycznie się nie da wysiedzieć, przecież to jakaś tragedia. emilia2022-07-25 13:05 odpowiedz Mam nadzieję, że teraz już każdy wie dlaczego Mejer i Pierończyk nie mogą wrócić do magistratu. Mieli ładnych parę lat na zmianę tego betonowego stanu rzeczy i nic z tym nie zrobili. Wnioskuję z tego, że byli zwolennikami tej betonowej rzeczywistości. Error2022-07-25 12:58 odpowiedz Proponuję nie dać się ponieść teraz tym zapędom tych państwa tylko zapoznać się z całym projektem rynku w Rudzie Śląskiej jak miał wyglądać a nie tylko skrawkiem przy kościele bo Rynek miał być dalej za kościołem aż do lekkoatletycznej hali sportowej ale ekipa nieżyjącej już prezydent nie dokończyła tego zresztą podobnie jak zmieniono koncepcje aqwadromu. Pozdrawiam Marek2022-07-25 12:53 odpowiedz 12 Dodaj komentarz Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Fenomen betonowego wykończenia ścian – w których wnętrzach może się sprawdzić?Beton na ściany to coraz częściej wybierany materiał wykończeniowy. Zawdzięcza to swoim wartościom wizualnym, które obecnie są niezwykle pożądane w dekorowaniu wnętrz. Jest minimalistyczny, dlatego fajnie sprawdza się w kuchniach urządzonych w stylu nowoczesnym i wybierany jest przez właścicieli dużych kuchni, jednak nic nie stoi na przeszkodzie, aby zastosować go również w tych mniejszych. Jest to bowiem kwestia indywidualna, która zależy od wizji danej osoby. Zalety zastosowania betonu na ścianie w kuchniWykorzystanie betonu na ścianie w pomieszczeniu kuchennym ma wiele plusów. Odnoszą się one zarówno do jego funkcjonalności, jak i do wyglądu. Jego zalety to i odporność na uszkodzenia mechaniczne – możemy to zaobserwować zwłaszcza w miejscach, w których beton wykorzystany jest na podłodze. Po upuszczeniu na nią ciężkiego, beton nie ulega zniszczeniu;odporność na wysoką temperaturę – cecha ta jest niezwykle przydatna w pomieszczeniach kuchennych, ponieważ wykonywanie codziennych czynności w kuchni wiąże się z dość dużymi temperaturami;odporność na wodę – ta kwestia również jest niezwykle ważna. Gotując obiad, wodę na makaron czy herbatę narażamy nasze kuchenne ściany na oddziaływanie na nie pary wodnej. W przypadku betonu nie stanowi to żadnego problemu, ponieważ dzięki swoim właściwościom, nie chłonie on wody;możliwość tworzenia dowolnych kompozycji kolorystycznych, a także nadawania wybranej faktury;wysoki stopień izolacji akustycznej – dzięki temu sprawdzi się w niewielkich domach lub – tym bardziej – betonu jako materiału wykończeniowego ścian w kuchniBeton, jako materiał wykończeniowy ścian w kuchni, oprócz zalet, ma także – jak każdy – wady. Są to przede wszystkim kwestie tego, że:jest ciężki, przez co zastosowanie go na ścianie wymaga zadbania o odpowiednie mocowania – jest to niezwykle ważne, ponieważ zapewnia nam samym oraz wszystkim pozostałym domownikom bezpieczeństwo;jest zimny – może sprawić, że pomieszczenie nie będzie przytulne, a to z kolei może stanowić niemały problem w niektórych wnętrzach. Osoby, które są tradycjonalistami i dla których kuchnia jest „sercem domu”, często z tego względu rezygnują z zastosowania betonu na ścianach w swoim pomieszczeniu kuchennym;może chłonąć tłuste substancje, o co dość łatwo w kuchni, dlatego niezwykle ważne jest, aby impregnować go specjalnym środkiem do betonu. Dzięki temu mamy szansę zapobiec powstawaniu nieestetycznych plam na naszych ścianach. Koszt wykończenia ścian w kuchni betonemJednym z podstawowych pytań, jakie zadadzą sobie osoby decydujące się wykończenie ścian w kuchni betonem, jest: jaka będzie kwota tego przedsięwzięcia. Niestety, nie da się jednoznacznie określić sumy, jaką trzeba na to przeznaczyć. Wszystko to zależy bowiem od wielkości kuchni, a dokładniej od powierzchni ścian, na których ma znaleźć się opisywany materiał, a także od rodzaju betonu, jaki zostanie wybrany. Dopiero po dokonaniu szczegółowych pomiarów możliwe jest stwierdzenie, ile nas to wyniesie. Jaka jest alternatywa betonu na ścianach w pomieszczeniu kuchennym?Bardzo często spotykana jest sytuacja, w której niektóre osoby twierdzą, że podoba im się wykorzystanie betonu na ścianach w kuchni, jednak u siebie w domu nie zdecydują się na to rozwiązanie. Odstrasza ich cena, a nierzadko także sam fakt, że jest to beton – materiał, który niegdyś kojarzony był tylko z budowaniem bloków. Wówczas jedną z lepszych opcji jest wybór innego rodzaju wykończenia, które z wyglądu podobne jest do betonu. Na rynku jest bowiem dostępnych wiele materiałów, które do złudzenia imitują ten rodzaj kompozytu dodatki wybrać do kuchni z betonem na ścianach?Kuchnia, w której na ścianach został wykorzystany beton, często jest pomieszczeniem urządzonym w stylu nowoczesnym. Dodatki również powinny wpasowywać się w konkretną ścieżkę dekoratorską. Beton dobrze komponuje się z drewnem – zarówno tym jasnym, jak i ciemnym – dlatego warto stawiać na taki materiał podczas wyboru drobnego wyposażenia lub ozdób. Może to być blat kuchenny, ale także np. doniczki na kwiaty lub zioła – co w kuchni będzie prezentować niezwykle fajnie. Przy tego rodzaju zdjęciach mam problem. Czy ważniejsza jest treść zdjęcia , którą winni ocenić raczej architekci, czy odpowiedź na pytanie, czy zdjęcie mi się podoba czy nie. Do przemyślenia Oceniając zdjęcie jako całość zredukowałbym tę czarną ramkę do minimum a cienie nieco rozjaśnił. Mógłbym wtedy napisać, że zdjęcie aż prosi się o pozytywną ocenę:-) Mz oczywiście. 0 0 30 kwietnia 2017 Poprawnie zaprojektowana, przygotowana i ułożona w deskowaniu mieszanka betonowa jest najlepszą gwarancją wytrzymałości i trwałości betonu, jeśli tylko w pierwszym okresie twardnienia będzie on odpowiednio pielęgnowany. Stanie się tak jedynie pod warunkiem, że do wykonania mieszanki użyto składników odpowiedniej jakości, a przede wszystkim pewnego cementu, wyprodukowanego w cementowni. Beton zrobiony z mieszanki betonowej, składającej się z pewnego cementu portlandzkiego, piasku i żwiru bez zanieczyszczeń oraz czystej wody, jest sam z siebie bardzo wytrzymałym i trwałym materiałem budowlanym. To samo dotyczy zapraw cementowych, które pod względem materiałowym różni od betonu jedynie to, że nie ma w nich kruszywa o grubym uziarnieniu. Zdarzają się jednak sytuacje budowlane, w których może nam zależeć na modyfikacji „czystych” (specyficznych) właściwości betonu lub zapraw. Chcemy na przykład, by beton wiązał w temperaturze niższej niż 5ºC lub szybciej niż zwykle, a zaprawa cementowa była bardziej urabialna. By to uzyskać trzeba dodać do mieszanki betonowej lub świeżej zaprawy odpowiednie domieszki chemiczne. Gdy beton zamawiamy w wytwórni (Fot. 1), to wystarczy, że zgłosimy nasze potrzeby w trakcie składania zamówienia, a jej pracownicy już sami zatroszczą o to, by do mieszanki betonowej dodać właściwe i w odpowiedniej ilości domieszki. Jeśli jednak beton będzie przygotowany na placu budowy, to na wykonawcę domu spadnie odpowiedzialność za to, by modyfikowanie jego właściwości zostało przeprowadzone poprawnie. Najważniejszy jest oczywiście dobór właściwej domieszki, ale ogromne znaczenie ma też to, by była ona dodana do przygotowywanej zaprawy cementowej lub mieszanki betonowej we właściwym momencie i w odpowiedniej ilości. Dozowanie domieszek do betonu w warunkach budowy – wbrew pozorom – wcale nie jest łatwe. Jest tak przede wszystkim dlatego, że odmierzanie składników dodawanych do betoniarki jest zazwyczaj mało precyzyjne, więc i właściwości mieszanki z poszczególnych porcji bywają czasem bardzo zróżnicowane. Tymczasem domieszki chemiczne, modyfikujące właściwości betonu lub zaprawy, powinny być dodawane dokładnie w ilościach podanych przez ich producenta, a te są niewielkie i nie przekraczają 5% masy cementu. Uwaga! Do kupionych w workach gotowych, suchych zapraw nie powinniśmy sami dodawać domieszek chemicznych – zrobił to bowiem już ich producent. Wystarczy, jeśli wybierzemy po prostu takie zaprawy, które najbardziej pasują nam swoimi właściwościami – na przykład są szybkowiążące lub wodoszczelne. DOMIESZKI DO BETONÓW Na rynku jest bardzo dużo rodzajów domieszek chemicznych, które w bardzo różny sposób wpływają na zmianę właściwości betonu, a także samej mieszanki betonowej. Uplastyczniające, czyli plastyfikatory. To najbardziej popularny rodzaj domieszek. Dodaje się je do wody zarobowej w bardzo niewielkich ilościach (0,2-0,5% masy cementu). Zwiększają one plastyczność mieszanek betonowych (nawet przy zmniejszeniu ilości wody zarobowej), dzięki czemu dokładniej wypełniają deskowania i łatwiej je zagęścić, a przez to wykonane z nich elementy są gładkie i pozbawione „raków” (Fot. 2). Upłynniające, czyli superplastyfikatory. Pozwalają one na znaczne zmniejszenie ilości wody zarobowej w mieszance (nawet o 30-35%), a przez to – bez zmniejszenia urabialności mieszanki – uzyskanie betonu o wysokiej wytrzymałości. Ponieważ jednak w domach jednorodzinnych nie występują przeważnie duże obciążenia, więc na ich budowie superplastyfikatory stosuje się raczej rzadko. Opóźniające wiązanie. Ich dodanie do mieszanki betonowej opóźnia wiązanie cementu, co może być szczególnie korzystne podczas wykonywania prac betoniarskich w gorące dni. Dzięki nim z powodu wysokiej temperatury nie pojawiają się w świeżo wykonanych elementach betonowych rysy i pęknięcia. Przyspieszające wiązanie. Domieszki te stosuje się, gdy betonowanie trzeba przeprowadzić w niskich temperaturach – poniżej 5°C. Warto je zastosować profilaktycznie także wtedy, gdy obawiamy się, że w nocy – już po wykonaniu elementów z betonu – temperatura może spaść poniżej zera. Niezależnie jednak od zastosowania tych domieszek, należy w takich sytuacjach starannie okryć świeżo ułożony beton folią, styropianem lub słomianymi matami, by ochronić go przed mrozem. Napowietrzające. Domieszki te, przez wytworzenie w mieszance betonowej dużej ilości małych pęcherzyków powietrza, poprawiają jej urabialność, a także zmniejszają nasiąkliwość betonu oraz zwiększają jego mrozoodporność, a co za tym idzie – także trwałość. Uszczelniające. Domieszki te warto dodać do mieszanek betonowych, z których mają być wykonane elementy budowlane, mogące mieć stały kontakt z wodą. Dotyczy to szczególnie wody gruntowej, w której mogą znajdować się kwasy organiczne, powodujące korozję betonu. Dlatego dodawanie domieszek uszczelniających jest szczególnie wskazane podczas wykonywania fundamentów domu, choć oczywiście najlepiej, jeśli są one wykonane ze specjalnie zaprojektowanego betonu wodoszczelnego. Wielofunkcyjne. Dostępne są również domieszki wielofunkcyjne, nazywane też kompleksowymi, które mogą zmieniać kilka właściwości mieszanki betonowej lub mieć wpływ na niektóre parametry stwardniałego betonu. DOMIESZKI DO ZAPRAW Do zapraw stosuje się przede wszystkim domieszki uplastyczniające. Zwiększają one urabialność zaprawy cementowej, co bardzo ułatwia na przykład murowanie ścian fundamentowych z bloczków betonowych (Fot. 3). To ważne, bo użycie do tego celu zaprawy cementowo-wapiennej, zdecydowanie bardziej plastycznej niż cementowa, byłoby błędem, ze względu na możliwy kontakt takich ścian z wilgotnym gruntem. Dodanie domieszek uplastyczniających umożliwia też wykonanie mocnych, równych i gładkich wylewek betonowych (podkładów podłogowych). Dzięki domieszkom zaprawy te mogą mieć konsystencję mokrego piasku, a mimo to łatwo się je rozkłada, wyrównuje i zagęszcza, a wykonane wylewki mają mniejszy skurcz i nie „wstają” (Fot. 4). Domieszki uplastyczniające dodaje się też do zapraw klejowych, służących do murowania ścian z bloczków i pustaków, a także przyklejania płytek ceramicznych. Dzięki nim zaprawy te mają lepszą przyczepność do podłoża, większą elastyczność i mniejszą nasiąkliwość. Domieszkom chemicznym zawdzięczają swoje właściwości także zaprawy szybkowiążące, nazywane też montażowymi. Używa się ich na przykład podczas prac remontowych, gdy zależy nam by na domurowanym fragmencie ściany można było w miarę szybko oprzeć nową belkę nadprożową lub stropową. * * * Z domieszkami chemicznymi, zwłaszcza tymi do betonu, należy w warunkach budowy podchodzić w miarę ostrożnie i ich nie nadużywać. Warto bowiem wiedzieć, że czasem – poprawiając jedną właściwość – mogą one negatywnie wpływać na przykład na wytrzymałość lub trwałość betonu albo powodować powstanie w nim rys skurczowych. Nie należy też – przynajmniej bez konsultacji z producentem – dodawać do mieszanki betonowej kilku domieszek jednocześnie. Trzeba też mieć świadomość, że podawane przez producentów proporcje domieszek odnoszą się do mieszanek betonowych przygotowanych z pewnego cementu, wyprodukowanego w cementowni zgodnie z europejskimi normami. Nie sposób bowiem przewidzieć, jak pod dodaniu domieszek zachowają się zaprawy i betony, zrobione przy użyciu różnego rodzaju mieszanek cementowo-popiołowych, na które producent ma jedynie aprobatę techniczną i sam deklaruje, że jego wyroby mają zapisane w niej parametry. Zanim więc sięgniemy po domieszki chemiczne, pamiętajmy, żeby zarówno beton, jak i zaprawa były przygotowane wyłącznie z pewnego cementu. ZOBACZ TAKŻE: Dlaczego na budowie domu warto używać tylko prawdziwego cementu? Jakiego cementu najlepiej użyć na budowie domu? Kiedy powinno się stosować zaprawę cementową, a kiedy – cementowo-wapienną? Dlaczego w elementach betonowych nie powinno być „raków”? Co zrobić, żeby przygotowany na budowie beton był mocny i trwały? Domy z prefabrykatów betonowych wzbudzają wśród inwestorów coraz większe zainteresowanie. Przede wszystkim ze względu na szybkość realizacji inwestycji. Proces stawiania budynku w stanie surowym zajmuje dosłownie kilka tygodni. Dobrze jest dowiedzieć się, jakie zalety posiadają domy z betonu, a także na jaką technologię najlepiej jest się zdecydować. Jeśli planujesz budowę domu, skorzystaj z usługi Szukaj Wykonawcy, dostępnej na stronie Kalkulatory Budowlane. Po wypełnieniu krótkiego formularza zyskasz dostęp do najlepszych ofert. Dom z prefabrykatów betonowych Mówi się o nich domy drukowane, ponieważ jeszcze kilkadziesiąt lat temu, nie wyobrażano sobie stawiania domów z gotowych modułów. Dziś to jest nie tylko możliwe, ale nawet coraz bardziej popularne. Domy z betonu stawiane są z gotowych prefabrykatów betonowych, a dokładniej z płyt betonowych. Ich ceny są porównywalne do budowy domów jednorodzinnych przy zastosowaniu tradycyjnych materiałów. Jeśli szukasz więcej informacji, sprawdź zebrane w tym miejscu artykuły o betonie. Domy z elementów betonowych posiadają następujące zalety: Krótki czas budowy - tzw. domy drukowane stawiane są w ciągu 3-4 tygodni. Natomiast ich wykończenie do stanu pod klucz zajmuje zaledwie kilka miesięcy. Dlatego posiadając wystarczający budżet inwestycja powinna potrwać maksymalnie 3-4 miesiąceMożliwość wykończenia w identyczny sposób, jak w przypadku tradycyjnego budownictwa - domy z elementów betonowych z zewnątrz oraz wewnątrz w niczym się nie różnią od tradycyjnych domów jednorodzinnych. Do ich wykończenia można zastosować te same materiały wybór projektów - dom z lanego betonu może przybrać tradycyjną, jak i również nowoczesną formę. Bogaty wachlarz projektów pozwoli na znalezienie dogodnej formy budynku uzależnienia prac budowlanych od warunków atmosferycznych - w odróżnieniu od tradycyjnego budownictwa mieszkalnego, budowa odbywa się bez względu na pogodęBrak niespodziewanych kosztów budowy - już przy zaakceptowaniu projektu, znamy dokładne koszty budowy domu w stanie surowym. Zmienne koszty mogą dotyczyć jedynie wykończenia budynku, czyli w czasie kiedy mamy możliwość podejmowania różnych zamówienia prefabrykatów, jeszcze przed wydaniem pozwolenia na budowę - dom z prefabrykatów betonowych może być realizowany zanim otrzymamy oficjalne pozwolenie na budowę. W ten sposób znowu przyczyniamy się do znacznie szybszej realizacji inwestycjiEnergooszczędność budynku - domy z betonu uchodzą za wyjątkowo energooszczędne. Wybudowane w odpowiedniej technologii mogą stać się nawet budynkami pasywnymi. Tutaj przykładem może okazać się keramzyt, czyli lekkie moduły zawierające w sobie pęcherzyki powietrza. Tak zwane domy drukowane wyróżniają się doskonałą izolacją termiczną oraz akustyczną. A może zainteresuje cię także ten artykuł o chudym betonie? Dom z prefabrykatów betonowych wyróżnia się następującymi słabymi stronami: Konieczność trzymania się jednej wersji projektu - dom z lanego betonu jest wykonywany pod zamówienie. Prefabrykaty produkuje się według wcześniej ustalonych wymiarów. Dlatego w czasie tego etapu domy drukowane w żaden sposób nie mogą być budowlana z możliwością wjazdu sprzętu ciężkiego - domy z elementów betonowych niosą kolejne utrudnienie w postaci transportu ciężkich modułów o bardzo dużych gabarytach. W związku z tym zbyt wąska lub ciasna działka może się przyczynić do uniemożliwienia prac ilość firm podejmujących się tego typu prac - decydując się na dom z lanego betonu, należy koniecznie mieć na uwadze, że nie wszystkie firmy zajmują się takimi inwestycjami. Dodatkowo spośród nich, tylko nieliczne posiadają odpowiednie referencje oraz doświadczenie. Technologia q-moduł Domy z elementów betonowych okazują się coraz popularniejszym rozwiązaniem. Niektóre firmy decydują się na tworzenie własnej technologii, przez co proces budowy może się nieco różnić od siebie. Jedną z polecanych jest technologia q-moduł. Firma zajmująca się budową domów tym sposobem nazywa Q-modułem zarówno technologię, jak i sam materiał budowlany. Technologia Q-moduł, opiera się na produkcji monolitycznych modułów przestrzennych. Można zatem wyobrazić sobie gotowe ściany, które są następnie składane w budynek. Jeśli szukasz więcej informacji, przeczytaj także ten artykuł z poradami na temat wiercenia w z betonu - opinie, zalety, wady, ceny, najlepsze technologie budowy Technologia Q-moduł gwarantuje najwyższą jakość wykonania. Każdy moduł jest zbrojony hybrydowo. Jednocześnie wszystkie są już produkowane z otworami okiennymi i drzwiowymi, tak by po ich zamontowaniu można przejść do prac stolarskich. Tego typu domy z betonu zawierają w sobie również rozplanowane i gotowe instalacje. Polecane grunty do betonu - zobacz cenę! Dom z lanego betonu może zostać wykonany również w technologii Baumat. Jest on stworzony przez firmę Baumat ponad 20 lat temu. Dom z żelbetu stawiany tym sposobem spełnia zasady systemu otwartego. Technologia Baumat opiera się o modułowe ściany jedno-, dwu- lub trójwarstwowe, stropy oraz schody. Dom z żelbetu oferowany przez firmę Baumat wyróżnia się precyzją wykonania oraz możliwością elastycznego podejścia podczas tworzenia projektów. A może zainteresuje cię także artykuł o betonie wodoszczelnym? Dom z żelbetu - ceny i opinie Chcąc się dowiedzieć jakie są ceny i opinie na temat domów z płyt betonowych, możemy zasięgnąć szybkich informacji na różnych forach budowlanych. Domy modułowe o powierzchni ok. 100 m2 w stanie surowym otwartym będą kosztować ok. 160 tys. zł. Ceny za stan surowy zamknięty domu z płyt betonowych wzrosną do ok. 200 tys. zł. Natomiast chcąc uzyskać stan deweloperskim, opinie wskazują na koszty rzędu 280 tys. Zł. Jeśli zainteresował cię ten temat, sprawdź także artykuł o betonie konstrukcyjnym. Domy modułowe są doskonałą propozycją dla osób, które nie boją się nowości. Opinie na temat budownictwa z płyt betonowych są wyjątkowo pozytywne. W takim razie możemy być spokojni o funkcjonalność oraz wygodę, jaką oferuje dom z żelbetu. Ty bardziej, że technologie modułowe cały czas są unowocześniane. Cenniki usług powiązane z tym artykułem Czy ten artykuł był dla Ciebie pomocny? Dla 94,8% czytelników artykuł okazał się być pomocny

problem w domach z betonu