Jaką ochronę zapewnia Kodeks pracy kobietom w ciąży? Ciąża sprawia, że w pracy możesz korzystać ze szczególnych uprawnień, dotyczących np. ochrony przed zwolnieniem (art. 177) czy limitów czasu pracy (art. 178). Przysługują Ci również inne przywileje: nie pracujesz w szkodliwych warunkach (art. 176 § 1) oraz możesz wziąć
Starając się wykonać do 5 ucisków w celu udrożnienia dróg oddechowych. Pamiętaj jeśli kobieta w ciąży straci przytomność musi leżeć na lewym boku w pozycji bezpiecznej. Jeśli natomiast nie oddycha resuscytacja kążeniowo-oddechowa także powinna być wykonana z przesunięciem macicy w lewą stronę. Pierwsza pomoc.
Marzenie o nieznanej kobiecie oznacza, że masz siłę odkryć, więc powinieneś kontynuować czytanie tego artykułu, aby wiedzieć na pewno, co jest do odkrycia. Wszystko będzie zależeć od tego, czy ta kobieta była w ciąży, nie żyła, płakała, a nawet była naga! Ten sen zwykle ukazuje się jako przesłanie nadziei dla śniącego.
Pracownica ma prawo wycofać swoje oświadczenie woli o wypowiedzeniu jedynie w sytuacji, kiedy składając wypowiedzenie nie wiedziała, że jest w ciąży. Pracownica może wówczas powołać się wadę oświadczenia woli w postaci błędu. Zgodnie z art. 84 § 2 Kodeksu cywilnego można powoływać się tylko na błąd uzasadniający
2. W przypadku nie dokonania przez Wynajmującego obciążających go napraw, remontów lub nie poczynienia stosownych nakładów koniecznych, Najemca ma prawo dokonać tych czynności na koszt, ryzyko i niebezpieczeństwo Wynajmującego. § 8 1. W razie awarii wywołującej znaczną szkodę lub zagrażającej bezpośrednio powstaniem
Śnić o kobiecie w ciąży, która skarży się na ból . Chociaż sen o kobiecie w ciąży narzekającej na ból nie jest zbyt przyjemną rzeczą, to jednak przesłanie, które kryje się za tym snem jest bardzo pozytywne. Możemy zrozumieć, że wykorzystujesz możliwości, które pojawiają się w Twoim życiu. Wkrótce otrzymasz dobre
. Jak bezpiecznie wynajęcie mieszkania kobiecie w ciąży Pytanie z dnia 10 stycznia 2019 Chcę wynająć swoje mieszkanie Pani w ciąży. Czy jeżeli będę chciała wypowiedzieć umowę na przykład z powodu braku płatności albo innych zaniedbań to czy będzie to możliwe? Martwie się czy kobiety ciężarne lub z dziećmi nie są pod jakimiś specjalnymi prawami przy wynajmie Szanowna Pani, W przypadku zainteresowania udzielenia Pani odpłatnej porady prawnej w tej sprawie proszę o kontakt telefoniczny pod nr tel: 661 845 991. Z poważaniem Radca Prawny Paweł Kijewski. Wysłano podziękowanie do {[ success_thanks_name ]} {[ e ]} Czy uznajesz odpowiedź za pomocną? {[ total_votes ? getRating() : 0 ]}% uznało tę odpowiedź za pomocną ({[ total_votes ]} głosów) Podziękowałeś prawnikowi {[ e ]} Wysłaliśmy znajomemu Twoją rekomendację Dzień dobry, zakres uprawnień najemczyni będącej w ciąży oraz wynajmującego w przypadku zawarcia umowy najmu, w dużej części zależny jest od rodzaju zawartej umowy najmu. W konsekwencji bez znajomości umowy najmu nie sposób udzielać jakichkolwiek wiążących informacji w tym zakresie. Ze względu na duże ryzyko prawne oraz faktyczne w tego rodzaju umowach zalecam skorzystanie z pomocy radcy prawnego lub adwokata. Jeżeli byłaby Pani zainteresowana współpracą z moją Kancelarią, to zapraszam do kontaktu celem omówienia sprawy. Z poważaniem Marcin Kościuk Wysłano podziękowanie do {[ success_thanks_name ]} {[ e ]} Czy uznajesz odpowiedź za pomocną? {[ total_votes ? getRating() : 0 ]}% uznało tę odpowiedź za pomocną ({[ total_votes ]} głosów) Podziękowałeś prawnikowi {[ e ]} Wysłaliśmy znajomemu Twoją rekomendację Chcę dodać odpowiedź Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś. Nie znalazłeś wyżej odpowiedzi na swój problem?
W moim prywatnym własnościowym mieszkaniu pomieszkuje znajoma kobieta (już około miesiąca), która jest w ciąży. Nie chce się wyprowadzić, mimo że już miała to zrobić i przeprowadzić się do swojego mieszkania (ale tam nadal nie ma pozwolenia na użytkowanie). Czy mogę wyrzucić ją z mieszkania spakować jej rzeczy do magazynu i zmienić zamki? Czy ona może wezwać policję i zmusić mnie do wpuszczenia jej? Nie ma żadnej umowy między nami o korzystanie z mojego mieszkania, wprowadziła się bez mojej zgody. Zgoda na zamieszkanie – ustna umowa użyczenia Niestety nie wskazał Pan w pytaniu, z jakiego powodu lokatorka zamieszkuje w Pana nieruchomości. Zakładając, iż pierwotnie zgodził się Pan na takie zamieszkiwanie, łączy Państwa tzw. ustna umowa użyczenia. Niestety, pomimo iż obecnie nie zgadza się Pan na dalsze zamieszkiwanie lokatorki w Pana nieruchomości, a więc w sposób dorozumiany rozwiązał Pan umowę użyczenia, nie może Pan bez jej woli doprowadzić do opuszczenia przez lokatorkę lokalu. Aby skutecznie i zgodnie z prawem pozbyć się niechcianej lokatorki, powinien Pan skierować do sądu sprawę o eksmisję. Eksmisja niechcianej lokatorki – procedury Zgodnie bowiem z art. 13 ust. 1 ustawy o ochronie praw lokatorów „jeżeli lokator wykracza w sposób rażący lub uporczywy przeciwko porządkowi domowemu, czyniąc uciążliwym korzystanie z innych lokali w budynku, inny lokator lub właściciel innego lokalu w tym budynku może wytoczyć powództwo o rozwiązanie przez sąd stosunku prawnego uprawniającego do używania lokalu i nakazanie jego opróżnienia”. Zgodnie natomiast z art. 14 ust. 1 powyższej ustawy „w wyroku nakazującym opróżnienie lokalu sąd orzeka o uprawnieniu do zawarcia umowy najmu socjalnego lokalu albo braku takiego uprawnienia wobec osób, których nakaz dotyczy. Obowiązek zapewnienia najmu socjalnego lokalu ciąży na gminie właściwej ze względu na miejsce położenia lokalu podlegającego opróżnieniu. Sąd nie może orzec o braku uprawnienia do zawarcia umowy najmu socjalnego lokalu wobec: 1) kobiety w ciąży, 2) małoletniego, osoby niepełnosprawnej w rozumieniu ustawy z dnia 27 sierpnia 1997 r. o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych ( z 2018 r. poz. 511 i 1000) lub ubezwłasnowolnionego oraz osoby sprawującej nad nim opiekę i wspólnie z nim zamieszkałej, 3) obłożnie chorego, 4) emeryta lub rencisty spełniającego kryteria do otrzymania świadczenia z pomocy społecznej, 5) osoby posiadającej status bezrobotnego, 6) osoby spełniającej przesłanki określone przez radę gminy w drodze uchwały – chyba że osoby te mogą zamieszkać w innym lokalu niż dotychczas używany lub ich sytuacja materialna pozwala na zaspokojenie potrzeb mieszkaniowych we własnym zakresie”. Z uwagi na to, iż lokatorka jest w ciąży, a także urodzi w niedługim czasie dziecko, sąd orzeknie o przyznaniu lokalu socjalnego. Mając powyższe na uwadze, podnoszę, iż zgodnie z ust. 6 powyższego przepisu „orzekając o uprawnieniu do otrzymania lokalu socjalnego, sąd nakazuje wstrzymanie wykonania opróżnienia lokalu do czasu złożenia przez gminę oferty zawarcia umowy najmu lokalu socjalnego”. Dlatego też eksmitowany ma prawo do zamieszkiwania w lokalu aż do momentu złożenia mu przez gminę oferty umowy najmu lokalu socjalnego. Jeżeli taka oferta została złożona, a eksmitowany odmawia jej przyjęcia, to zgodnie z powyższym, wyrok eksmisyjny może zostać wykonany, a więc może zostać wykonana eksmisja. Zobacz również: Co grozi za wyrzucenie lokatora? Konieczność ponoszenia opłat przez lokatorkę Mając natomiast na uwadze art. 18 ust. 1 ustawy „osoby zajmujące lokal bez tytułu prawnego są obowiązane do dnia opróżnienia lokalu co miesiąc uiszczać odszkodowanie”. Ponadto, w chwili obecnej, jeżeli lokatorka wciąż zamieszkuje lokal – pomimo iż wypowiedział jej Pan umowę, przysługuje Panu wobec lokatorki roszczenie o zapłatę z tytułu bezumownego korzystania z lokalu. Niniejsze odnosi się także do przyszłego roszczenia o zapłatę do czasu wskazania lokalu socjalnego. Podsumowując, wskazuję, iż w obecnej chwili, jeżeli lokatorka dobrowolnie nie opuści Pana mieszkania, możliwa jest jedynie eksmisja orzeczona przez sąd. Niestety z uwagi na tryb postępowania niniejsze sprawy mogą potrwać około roku. Ponadto samo uzyskanie orzeczenia o eksmisji nie spowoduje natychmiastowego opuszczenia lokalu, gdyż lokatorka uprawniona jest do zapewnienia lokalu socjalnego. Z uwagi na to sąd wstrzyma dokonanie eksmisji do czasu wskazania przez gminę takiego lokalu – z doświadczenia powiem, iż trwa to równie długo. Dlatego proponuję polubownie porozmawiać z lokatorką, aby dobrowolnie opuściła lokal. Zobacz również: Wynajem mieszkania kobiecie w ciąży Jeśli masz podobny problem prawny, zadaj pytanie naszemu prawnikowi (przygotowujemy też pisma) w formularzu poniżej ▼▼▼
Część mam dylemat szukamy mieszkania na wynajem jesteśmy małżeństwem z dzieckiem obecnie mamy mieszkanie komunalne kawalerkę w starej kamienicy okolica nie jest ciekawa grzyb w mieszkaniu są osoby które naduzywaja alkoholu żona tutaj nie chcę mieszkać chce iść na wynajem na większe mieszkanie a ja się boję iść bo stracę mieszknie dziecko musi mieć meldunek boję się żeby nie wylądować na ulicy z drugiej strony chcę żeby rodzina miała lepsze warunki i żeby dziecko nie patrzyło na osoby pijące i trulo się grzybem nie wiem co robić.
W związku z wybuchem wojny w Ukrainie, wiele uciekających osób schroniło się na terytorium Polski. Choć największa fala imigrantów jest już za nami, nadal rzesze Ukraińców szukają bezpiecznego miejsca do zamieszkania. Wiele polskich rodzin zdecydowało się udostępnić naszym sąsiadom swoje własne mieszkania lub lokale przeznaczone pod wynajem. Sprawdź, o czym koniecznie musisz pamiętać, jeśli chcesz bezpiecznie przyjąć Ukraińców. Przyjmowanie osób z Ukrainy – na czym polega specustawa? Obecnie mamy do czynienia z wyjątkowo skomplikowaną sytuacją – nie tylko mierzymy się z ogromną falą migracji, ale również z długotrwałymi skutkami pandemii, która znacząco wpłynęła na rynek nieruchomości. Jednak w celu ochrony osób przyjeżdżających z Ukrainy oraz właścicieli mieszkań decydujących się na udostępnianie swoich lokali, stworzono specjalną specustawę regulującą warunki najmu. Przede wszystkim ustawa o pomocy obywatelom Ukrainy wyłącza ich z polskiego zapisu o ochronie lokatorów. W wyniku pandemii, najemcy nie mogli dokonywać eksmisji lokatorów zalegających z opłatą czynszu. Zapis ten nie dotyczy jednak uchodźców z Ukrainy. Jest to zmiana chroniąca przede wszystkim właścicieli mieszkań, którzy udostępniają lokal obywatelom Ukrainy. Ponadto, aby ułatwić zawieranie umów najmu, zrezygnowano z konieczności wskazywania przez potencjalnego lokatora lokalu zastępczego w przypadku zawierania umowy najmu okazjonalnego. Trzecia zmiana dotyczy zasad wynajmu mieszkań wchodzących w skład tzw. TBS-ów, czyli mieszkań społeczno-czynszowych. Dzięki wprowadzonym zmianom, możliwe będzie wynajęcie lub użyczenie mieszkania bez konieczności zawierania umowy w sprawie partycypacji. Co więcej, obywatele Ukrainy nie będą musieli spełniać określonych kryteriów majątkowych. Wynajem mieszkania – czy konieczna jest umowa? Tak jak w przypadku tradycyjnego najmu, właściciel mieszkania może zaproponować przyszłemu najemcy umowę najmu okazjonalnego, umowę użyczenia oraz umowę zawieraną na zasadach ogólnych. Warto pamiętać, że choć specustawa znacząco ułatwia przyjmowanie osób z Ukrainy – zapewnia im między innymi szansę na legalny pobyt w Polsce na okres 18 miesięcy od dnia 24 lutego 2022 roku – to w żaden sposób nie reguluje ona zasad udostępniania mieszkania bądź domu osobom uciekającym przed wojną. W tym przypadku, w pierwszej kolejności posiłkujemy się przede wszystkim Kodeksem cywilnym i ustawą o ochronie praw lokatorów. Umowa najmu To zdecydowanie najczęściej wybierane rozwiązanie, między innymi ze względu na brak konieczności wizyty u notariusza. Standardowo tego typu umowę możemy zawrzeć na czas określony oraz nieokreślony, jednak w tym przypadku zaleca się wybór pierwszej opcji ze względu na wspomniany wyżej okres legalnego przebywania obywatela Ukrainy przez 18 miesięcy, począwszy od 24 lutego 2022 roku. Poza tym warto pamiętać, aby umowa była zawarta w dwóch wersjach językowych – polskiej i ukraińskiej, dzięki temu możemy mieć pewność, że dokument jest zrozumiały dla obu stron. Niezależnie od sytuacji geopolitycznej, bardzo dobrym rozwiązaniem jest również sporządzenie protokołu zdawczo-odbiorczego, który chroni zarówno najemcę, jak i lokatora. Stanowi on podstawę do zwrotu kaucji oraz ułatwia kwestię uiszczania rozliczeń podczas opuszczania lokalu. Warto również pamiętać, że zmianie nie ulega sposób wypowiedzenia umowy. Standardowo umowa traci ważność po upływie określonego w niej terminu. Natomiast w przypadku chęci wcześniejszego wypowiedzenia umowy, należy zachować ustawowy termin wypowiedzenia, który wynosi miesiąc, jeśli czynsz jest płatny każdego miesiąca lub trzy miesiące, gdy okres uiszczania opłat jest dłuższy niż jeden miesiąc. Zasada ta nie obowiązuje w przypadku, gdy lokator zalega z zapłatą czynszu za dwa okresy płatności. Umowa najmu okazjonalnego Różni się od tradycyjnej umowy najmu uproszczonymi zasadami ewentualnej eksmisji lub warunków podwyższenia kwoty czynszu. Niemniej, w przypadku tego typu dokumentu obie strony muszą udać się do notariusza w celu podpisania oświadczenia o poddaniu się egzekucji. Dzięki temu dokumentowi najemca może przejść do opróżniania lokalu bez konieczności wszczynania postępowania sądowego. Ze względu na zmiany wprowadzone w związku z wybuchem wojny na Ukrainie, w przypadku ewentualnej eksmisji obywatele Ukrainy nie muszą wskazywać lokalu zastępczego. Umowa najmu okazjonalnego cieszy się dość dużą popularnością ze względu na to, że w przeciwieństwie do zwykłej umowy nie chroni kobiet w ciąży oraz osób niepełnosprawnych, czy znajdujących się w trudnej sytuacji. Choć jest to dość kontrowersyjny zapis, warto pamiętać, że ze względu na konieczność znalezienia przez gminę lokalu socjalnego – na który czeka się nawet kilka lat – najemca jest zobowiązany niejako utrzymywać niepłacących czynszu lokatorów do czasu ich przeprowadzki. Umowa użyczenia lokalu Jest to zdecydowanie najlepsze rozwiązanie dla osób, które chcą za darmo użyczyć swoją nieruchomość, lub jej część, osobom w potrzebie. W celu zapewnienia bezpieczeństwa majątkowego umowa użyczenia lokalu, działając w zgodzie z Kodeksem cywilnym, pozwala najemcy na zażądanie zwrotu lokalu przed określonym w umowie terminem. Decyzja ta może być podyktowana złym użytkowaniem lokalu przez osoby wynajmujące, jednak najemca może zrezygnować z udostępniania nieruchomości ze względu na inne czynniki, które nie zostały zamieszczone w umowie. Jak przygotować mieszkanie do wynajmu lub użyczenia? Jeśli kwestie prawne mamy już za sobą, czas zabrać się za przygotowanie mieszkania. Niezależnie od tego czy decydujemy się na wynajem, czy użyczenie lokalu, warto zadbać o to, aby przestrzeń była komfortowa dla przyszłych mieszkańców. Poniżej prezentujemy kilka przydatnych trików, które pomogą Ci nieco odświeżyć wygląd mieszkania. Kuchnia i łazienka Nie ma co się oszukiwać – to pomieszczenia, które nie tylko stanowią swoiste centrum domu, ale również pokoje, od których stanu najczęściej zależy decyzja o wynajęciu prezentowanego mieszkania. Aby zachęcić potencjalnych lokatorów, zadbaj przede wszystkim o czystość. Nie ma nic gorszego niż brudna łazienka i pokryta kamieniem kuchnia. Obejrzyj oba pomieszczenia pod kątem czystości, a dopiero później zastanów się nad innymi potrzebnymi pracami. Skoro planujesz odstąpić komuś dany lokal – czy to odpłatnie, czy też nie, przed podpisaniem umowy warto przyjrzeć się wszystkim instalacjom znajdującym się w mieszkaniu. Tym sposobem nie tylko zapewnisz komfort oraz bezpieczeństwo przyszłym lokatorom, ale też unikniesz zbyt wysokich rachunków wynikających z nieszczelnych zaworów czy też problemów z instalacją elektryczną. Jeśli stan płytek pozostawia wiele do życzenia, a na chwilę obecną nie stać Cię na ich wymianę, możesz zainwestować w specjalne naklejki, które nieco ocieplą wnętrze i poprawią wygląd podłogi czy ściany. Produkt nie tylko poprawia estetykę, ale też charakteryzuje się dość dużą wytrzymałością i łatwością w utrzymaniu czystości. Aby poprawić komfort przyszłych lokatorów, pomyśl też o wymianie armatury. Oczywiście nie musisz kupować nowego zestawu do całego mieszkania, ale z pewnością mieszkańcy docenią nową słuchawkę prysznicową, która zazwyczaj dość szybko się niszczy, czy kran w łazience. Poza tym zadbaj o miejsce do przechowywania w obu pomieszczeniach. Jeśli obecnie nie dysponujesz funduszami na nowe szafki, pomyśl o zamontowaniu kilku półek lub zakupie popularnego wózka cargo, który świetnie sprawdzi się w obu pomieszczeniach. Pokoje dzienne W przypadku salonu i sypialni, najlepiej jest postawić na neutralne kolory i minimalistyczne dodatki. Większość najemców preferuje samodzielnie udekorować wynajmowaną przestrzeń, dlatego neutralna baza da im większe pole do popisu. Przed wprowadzeniem się nowych osób, warto również zadbać o odświeżenie ścian. Dzięki temu cała przestrzeń będzie wyglądać dużo schludniej. Jeśli nie jesteś pewien, na jaki kolor się zdecydować, miłym gestem jest danie wolnej ręki przyszłym lokatorom. Tym sposobem będą mieli wpływ na stylistykę miejsca, a Ty zyskasz pewność, że mieszkanie będzie odpowiadać ich gustom. Drobne poprawki Przed wynajmem należy również zadbać o drobne detale, które z pewnością docenią nowi lokatorzy. Poza podstawowymi meblami, możesz również wyposażyć swoje mieszkanie w drobne urządzenia RTV i AGD, takie jak żelazko, mikrofala, czajnik czy odkurzacz. Dzięki temu będziesz mieć pewność, że zakupione sprzęty nie będą powodować spięć instalacji. Pamiętaj, aby informacje o wszystkich urządzeniach zamieścić w protokole zdawczo-odbiorczym. Poza elektroniką, zadbaj również o prywatność przyszłych lokatorów, samodzielnie montując rolety, żaluzje czy zasłony. Choć nie jest to standard w przypadku niektórych lokali, dzięki temu możemy mieć pewność, że mieszkanie nie tylko będzie spójne pod względem estetycznym, ale też chronimy część wyposażenia przed wypłowieniem od promieni słonecznych. Zdj. główne: Ehimetalor Akhere Unuabona/
Wynajmujesz komuś mieszkanie w ramach tzw. najmu okazjonalnego? Są cztery rzeczy, które sprawią, że najemca może zaśmiać ci się w twarzWynajmowanie mieszkania to – jak wynika ze statystyk – wciąż dochodowy sposób zarabiania na posiadanym majątku. Rentowność teoretycznie sięga trzykrotności oprocentowania depozytu, ale… te wyliczenia nie uwzględniają „trudnych” lokatorów. Co zrobić, gdy ktoś nie płaci za mieszkanie i nie chce go opuścić? Korzystanie z zapisów chroniących właściciela mieszkania przypomina spacer po polu minowymOj, nie mają oszczędzający łatwego życia. Zmiana stóp procentowych? „Jeśli już, to będzie obniżka” – mówi prezes NBP. A prezes PiS dodaje, że trzeba się przygotować na kryzys. A jak kryzys, to stymulowanie gospodarki. A jak stymulowanie, to obniżka stóp. Tym bardziej, że na tle regionu na nasze i tak należą do również:Fundusz kosztuje, ETF też. Opłaty mają ogromne znaczenie dla wyniku inwestycji. Co zrobić, żeby oszczędzanie było tanie? [WYCISKANIE EMERYTURY]Fundusze portfelowe: ostatni krzyk mody w branży inwestycyjnej. Jeśli głowa cię boli na samą myśl o inwestowaniu pieniędzy, to… są właśnie dla ciebie [INWESTUJ Z WEALTHSEED]W pierwszych bankach można już wziąć kredyt na mieszkanie bez wkładu własnego. Czy to się opłaca? Sprawdzam warunki i procedury! [BANK NOWOŚCI]W tej sytuacji wiele osób uznaje, że jedyną racjonalną rzeczą, którą można zrobić, aby chronić swoje oszczędności, to wyjąć je z żenująco nisko oprocentowanych depozytów i zanieść do dewelopera. A więc: kupić mieszkanie za gotówkę z myślą o wynajmie. Już co drugie nowe mieszkanie, według statystyk NBP, jest kupowane z myślą o inwestycji, jako lokata powiedzieć, że na polityce taniego pieniądza rośnie nam nowe „pokolenie kamieniczników”, które zarabia na czynszach z wynajmowania swoich „włości”. Ile można zarobić? Po odjęciu podatku, ubezpieczenia, opłat, remontów i „pustych” miesięcy, średnio wyciska się – według wyliczeń banku centralnego – jakieś 4,1%. Prywatnie inwestorzy mówią, że jest więcej, nawet 5-8%. Z taką stopą zwrotu można gwizdać na inflację (na razie). Chociaż nie jest to znowu tak dużo więcej, niż wynosi znacznie mniej kłopotliwy dochód z najmu okazjonalnego zmniejszy ryzyko wynajmującego?Ale wynajmowanie nieruchomości to nie jest obietnica zysku bez ryzyka. I wcale nie mam na myśli załamania rynku (spadku czynszów) i pęknięcia nieruchomościowej bańki spekulacyjnej (czyli spadku wartości nieruchomości). Inne – znacznie częściej ziczające się – ryzyko, to nieuczciwy najemca. Taki, który o mieszkanie nie dba, nie płaci za nie i trudno go wyrzucić, nie mówiąc już o odzyskaniu też: Połowa nowych mieszkań to… inwestycje. Tymczasem NBP liczy, ile dziś realnie zarabia się na wynajmie. Niektórzy będą zaskoczeniCzytaj też: Inwestowanie w mieszkania na wynajem: czy nadchodzi koniec eldorado? Niektóre liczby mogą niepokoićO tym jak bezpieczenie wynająć komuś mieszkanie i dbać o to, żeby rentowność biznesu nie spadła, pisaliśmy całkiem niedawno w tym oto artykule. Ale wszystkie środki ostrożności mogą zdać się na nic, gdy trafi nam się lokator, który nie będzie chciał się rozstać z nie swoim mieszkaniem. To się zdarza, bo mamy ustawę o ochronie praw lokatorów, a jednocześnie nie ma ustawy o ochronie praw na zmniejszenie ryzyka, że ktoś się zagnieździ w naszym mieszkaniu i nie będzie go można eksmitować może być umowa najmu okazjonalnego, która wyłącza niektóre przepisy ustawy o ochronie praw lokatorów. A więc – przynajmniej w teorii – daje gwarancję bezpiecznego wynajmu. Jednak okazuje się, że to tylko iluzja. Na podstawie przygód moich czytelników opisałem jak to może wyglądać w też: Najem mieszkań zwariował. 2500 zł za klitkę w Warszawie. W Berlinie zamrożą ceny. A u nas?Pan Marek – którego zaraz Wam przedstawię – to postać wymyślona, której historia jest zbitką kilku prawdziwych przypadków. Jak na dłoni pokazują one, ile ryzyk niesie ze sobą umowa najmu okazjonalnego dla właściciela. I dowodzą, że poruszanie się po jej zapisach to jak spacer po polu minowym z uszkodzonym wykrywaczem pan Marek jest szczęśliwym właścicielem wyremontowanego mieszkania na górnym Mokotowie, które sfinansował w 60% z własnej kasy, a resztę dobrał z kredytu. Teraz chce to mieszkanie wynająć, ale interesują go tylko „poważne” oferty. Ustanowił w tym celu wysoką w jego ocenie kaucję zł (nieco więcej niż miesięczny czynsz), żeby odsiać niezdecydowanych studentów i wiecznych imprezowiczów. Najlepiej by było, gdyby przyszły lokator wynajął lokum na co najmniej 3-5 jego ducha mąci historia znajomej, która rozbija się po świecie, kupuje drogi sprzęt elektroniczny, ale czynszu w wynajmowanym mieszkaniu nie płaci i wyprowadzić również się nie zamierza. Pan Marek jest zbyt poważny na takie hece, więc chce podpisać umowę najmu okazjonalnego. W końcu, po kilku tygodniach castingów znalazł odpowiedniego najemcę młode małżeństwo też: Obligacje, czyli bezpieczna alternatywa dla bankowego depozytu. Można wycisnąć prawie 5% w skali roku!Mina nr 1. Dobry teść, zły teść i uczynny wujek. Kto przyjmie młodych pod swój dach?Procedura skutecznego zawarcia umowy najmu okazjonalnego jest skomplikowana i trzeba mieć nadzieję, że potencjalni najemcy się nie zniechęcą. Trzeba dopełnić kilku formalności, których brak powoduje, że umowa staje się powszednią umową najmu, bez preferencji dla to formalności? Po pierwsze pan Marek musi poprosić Kowalskich o to, żeby przygotowali oświadczenie np. teściów, którzy zgodzą się przyjąć ich pod swój dach w razie eksmisji. Ale jedni teściowie ani myślą robić taki ukłon, bo i tak mają tylko pokój z kuchnią. Drudzy mają duże, 3-pokojowe mieszkanie, więc z chęcią podpisaliby takie oświadczenie bez zmrużenia ich mieszkanie nie jest własnościowe, tylko kwaterunkowe – nie są właścicielami, tylko lokatorami, bo mieszkanie należy do gminy choć mieszkają tam 40 lat. Takich lokali jest w Polsce Rodzice nie mają prawa do lokalu, więc nie mogą podpisać oświadczenia. Na szczęście znalazł się „dobry wujek”, właściciel domu, który podpisał oświadczenie, że jakby co przyjmie Kowalskich pod swój polega na tym, że solidny lokator, choćby chciał, może mieć problem ze wskazaniem „mieszkania rezerwowego”.Czytaj też: Wynajem mieszkania dla początkujących: na co zwrócić uwagę, żeby nie dać się wyrolować właścicielowi?Mina nr 2. 14 dni na dostarczenie aktu notarialnegoCzy łatwo podpisać taką umowę? Wujek jest ze Szczecina, a mieszkanie w Warszawie. Najlepiej by było, gdyby właściciel mieszkania miał wgląd w dokumenty i poznał wujka, inaczej musiałby uwierzyć dopiero co poznanym ludziom. Państwo Kowalscy proszą o przesłanie oświadczenia listem, bo przecież nie będą jechać 500 km po świstek papieru, co opóźnia procedurę o kilka dobrych pan Marek i państwo Kowalscy podpisują umowę najmu okazjonalnego, w której najemcy (każdy z osobna) zobowiązują się do dostarczenia poświadczonego notarialnie oświadczenia o poddaniu się dobrowolnej eksmisji pod rygorem rozwiązania umowy. W razie kłopotów teoretycznie eksmisja powinna być szybka i bezbolesna, wystarczy zgłoszenie i zawiadomienie złożone sądu, który ma 3 dni na rozpatrzenie wniosku. Nie obowiązują przepisy o zakazie eksmisji w miesiącach zimowych, nieważne, że pod dachem może mieszkać Marek i Państwo Kowalscy podpisali papiery, ale ciągle nie mają oni rangi aktu notarialnego. To kosztuje – ponad 200 zł (rząd chciał obniżyć do 13 zł, ale notariusze protestowali). Wersja optymistyczna jest taka, że najemcy biorą koszt na siebie, pesymistyczna, że musi go ponieść pan Marek, a realistyczna, że solidarnie dzielą się kosztami po newralgiczny moment, bo pan Marek musi żyć nadzieją, że jego nowi lokatorzy nie rozmyślą się w międzyczasie i nie znajdą mieszkania, którego właściciel nie chce podpisywać umowy najmu okazjonalnego. Albo po prostu nie zaczną go zwodzić, że jeszcze dzień-dwa i na pewno dostarczą czas gra na niekorzyść właściciela, bo ma on 14 dni od daty podpisania umowy na zgłoszenie jej do naczelnika urzędu skarbowego pod rygorem nieważności zawarcia umowy najmu to zrobić? Można wybrać się do urzędu osobiście, ale takie zgłoszenie można wysłać też pocztą z potwierdzeniem dopiero zaczynamy swoją przygodę z wynajmem, to lepiej pójść osobiście, wtedy od razu powinniśmy poznać numer rachunku do dokonywania wpłat na zaliczki nr 3. Koszty eksmisjiRemedium na rozrabiających i nie płacących lokatorów ma być możliwość szybkiej eksmisji. Jeśli ma się umowę najmu okazjonalnego (z załączonym poświadczonymi notarialnie załącznikami) wystarczy dostarczyć lokatorowi skutecznie żądanie opróżnienia lokalu i uzyskać sądową klauzulę wykonalności. Dzięki temu, że na etapie podpisywania umowy pozyskaliśmy oświadczenia lokatorów, że a) godzą się na egzekucję; b) mają gdzie mieszkać, sąd wydaje taką decyzję w ciągu kilku eksmisja nigdy nie jest prosta, nawet jeśli jest szybka. Po pierwsze: zanim do niej dojdzie, trzeba wypowiedzieć umowę. A można to zrobić dopiero po trzech miesiącach niepłacenia, po kolejnym miesiącu „ostatniej szansy” na uregulowanie zaległości i jeszcze jednym, kiedy będzie biegł okres wypowiedzenia – to prawie pół roku!Następnie zawiadomienie o żądaniu opróżnienia lokalu trzeba skutecznie dostarczyć lokatorowi, a ten może przecież robić uniki, np. nie otwierać drzwi. Zostaje wysyłanie listów poleconych, najpierw jednego, potem drugiego (jeśli lokator nie odbiera awizo), co opóźnia całą swoje zawiadomienie musi jeszcze złożyć komornik, zaś sama procedura też kosztuje niemało, choć ostatnio, a dokładnie w styczniu tego roku, Sejm obniżył stawki komornicze. Dziś eksmisja kosztuje 1668 zł od każdej „izby”,czyli pokoju lub kuchni. Czyli jeśli mieszkanie jest dwupokojowe, to komornik będzie mógł zainkasować zł (bo kuchnia to też „izba”).Zanim po te pieniądze zgłosi się do dłużnika-lokatora, to najpierw właściciel będzie musiał sam opłacić procedurę. Na podstawie najmu okazjonalnego (jeśli zawarliśmy odpowiedni punkt w umowie) może być na to przeznaczona kaucja, którą wpłacił to oznacza, że jeśli wynajmujemy mieszkanie np. trzypokojowe z kuchnią, to hipotetyczna kaucja, która daje minimum spokoju właścicielowi powinna wynosić np. zł miesięcznego czynszu plus prawie 6700 zł na poczet hipotetycznych opłat komorniczych. Pierwszy pogratuluję komuś, to kto znajdzie najemcę, który zgodzi się zapłacić zł też: Czy banki znajdą jakiś sposób, by pozbyć się franków? I kto mógłby im w tym pomóc? Co by oznaczało bankowe katharsis dla klientów?Mina nr 4. „Jednak nie mamy się gdzie wyprowadzić”I teraz najważniejsza, a w zasadzie największa mina. Cała konstrukcja najmu okazjonalnego „wisi” na jednym, jedynym oświadczeniu właściciela mieszkania, do którego teoretycznie mógłby się wprowadzić sobie, że ów „dobry wujek” państwa Kowalskich po pół roku cofa swoją zgodę na ich zamieszkanie u niego w razie eksmisji. Wtedy właściciel, pan Marek, może wypowiedzieć umowę najmu, chyba, że państwo Kowalscy w ciągu 21 dni znajdą kogoś, kto podpisze nowe oświadczenie, że przyjmie ich pod swój dach. Ale właściciel musi ocenić czy opłaca mu się angażować siły i środki na szukanie nowych lokatorów, czy też może zaryzykować i ciągnąć zabawę z Kowalskimi, bo do tej pory i tak płacili w czarnym scenariuszu Kowalscy mogą przemilczeć to, że nie mają już lokalu zastępczego i nic im nie można zrobić! Właściciel dowie się o tym, dopiero, gdy zawnioskuje o eksmisje!Jeśli Kowalscy nie wyprowadzą się po dobroci, to z krótkiej ścieżki eksmisji wyjdą nici, bo przecież „nie mają innego lokum”. W tej sytuacji komornik wstrzyma się z dokonaniem eksmisji o wiele miesięcy do czasu, aż gmina wskaże dłużnikowi tymczasowe pomieszczenie. Ponownie wchodzą w grę przepisy o zakazie eksmisji w „okresie ochronnym”. Te same, których pan Marek chciał uniknąć podpisując umowę najmu okazjonalnego, zamiast zwykłej umowy skoro tak łatwo wymigać się od zasadniczych postanowień umowy najmu okazjonalnego, czy jej podpisywanie w ogóle ma sens, czy służy raczej do stworzenia pozorów bezpieczeństwa dla właściciela?źródło zdjęcia: PixaBay
wynajem mieszkania kobiecie w ciąży